image
Lokaty Bankowe

Lokata czy konto oszczędnościowe. Czym się różnią i co się bardziej opłaca?

Po długich rozważaniach postanowiłeś, że chcesz, aby Twoje oszczędności same na siebie zarabiały. Chcesz jednak, by perspektywa zarobku nie była obarczona zbyt dużym ryzykiem – nawet za cenę niskiego zysku. Jeśli ten opis pasuje do Ciebie, to zapewne zastanawiasz się, jaki produkt oszczędnościowy wybrać i gdzie szukać najlepszych ofert. W tym artykule pomożemy Ci odpowiedzieć na najważniejsze w tym przypadku pytanie: lepsza będzie lokata czy konto oszczędnościowe?

Zacznijmy od najważniejszego, czyli wyjaśnienia, w jakim celu w ogóle przeznaczać swoje oszczędności na depozyt w banku, skoro można przechowywać je w gotówce, we własnym domu. Choć takie rozwiązanie może osobom unikających zobowiązań z bankiem wydawać się bezpieczne, to niestety, nie jest ono opłacalne. Bo nawet, jeśli kwota oszczędności przez wiele lat pozostanie taka sama, to jej wartość może zmaleć. To wszystko „zasługa” inflacji, czyli spadku wartości pieniądza. Działa w ten sposób, że po pewnym okresie za tę samą kwotę możemy pozwolić sobie na zakup mniejszej liczby produktów z koszyka dóbr niż wcześniej. Dlatego, nawet jeśli procenty oferowane na lokacie bankowej lub koncie oszczędnościowym nie są zbyt wysokie, to przynajmniej dają szansę Twoim funduszom na ochronę przed wpływem inflacji.

Lokaty a konta oszczędnościowe – podobieństwa i różnice

Oba wyżej wymienione depozyty to produkty oszczędnościowe. Klient wpłaca na nie określoną sumę pieniędzy, a bank w zamian za możliwość skorzystania z nich, wypłaca deponentowi odsetki. Lokata czy konto oszczędnościowe to dobre miejsce na ulokowanie nadwyżki środków, jednak są między nimi znaczące różnice.

Po pierwsze, lokaty bankowe charakteryzuje fakt, że są to produkty zakładane na określony czas – zazwyczaj takie depozyty określa się bowiem mianem „lokaty terminowe”. Po drugie, klient z reguły nie może w żadnym momencie dopłacić do istniejącej już lokaty ani skorzystać z części lub całości wpłaty początkowej czy odsetek – w przeciwnym razie musi liczyć się z utratą wypracowanego zysku. Po trzecie, na lwiej części lokat bankowych obowiązuje stałe oprocentowanie – choć w ofertach instytucji można też natknąć się na produkty oprocentowane zmiennie. W przypadku tego pierwszego jeszcze przed podpisaniem umowy z bankiem klient może łatwo wyliczyć, jaki zysk będzie mu się należał po zamknięciu lokaty.

Inaczej działają konta oszczędnościowe. Nie obowiązuje ich żaden określony czas trwania, a klient może swobodnie dysponować zgromadzonymi nań środkami – zarówno wpłacając, jak i wypłacając gotówkę. Przynajmniej teoretycznie, bowiem w wielu przypadkach zbyt częste sięganie po fundusze zgromadzone na koncie oszczędnościowym wiąże się z dodatkowymi opłatami. Może się więc zdarzyć tak, że klient zamiast zarobić na takim produkcie, straci – jest to jednak sytuacja, w której wyciąganie gotówki z konta następuje bardzo często. Ostatnia różnica to fakt, że konta oszczędnościowe mają zmienne oprocentowanie. To więc nieco utrudnia oszacowanie dokładnego zysku, jaki te produkty mogą przynieść.

Lokaty bankowe czy konta oszczędnościowe – co lepsze?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bowiem każdy klient ma inne potrzeby. Najlepsze lokaty mogą nie odpowiadać osobie, która ceni sobie swobodę i możliwość sięgania po gotówkę w dowolnym momencie. Z kolei nawet najlepsze konta oszczędnościowe nie zadowolą klienta, który lubi ulegać pokusie korzystania z nagromadzonych środków, co w konsekwencji pomniejsza jego budżet, a także chce mieć pewność co do przyszłego zysku.

Przyjrzyjmy się zatem konkretom – w pierwszej kolejności oprocentowaniu, które oba typy produktów oszczędnościowych oferują. To jest zależne od aktualnej polityki banku centralnego, a konkretniej – wysokości stóp procentowych. Jeśli te nie są na rekordowo niskim poziomie, to zazwyczaj lepsze stawki można znaleźć na lokatach bankowych. Na ich korzyść działa także fakt, że instytucje często proponują różnego rodzaju promocje, na których można zarobić naprawdę solidną na tle konkurencji sumę. Jednak te w zamian wiążą się z dodatkowymi warunkami – jak np. założenie konta albo wcześniejsze niekorzystanie z usług banku. W otoczeniu bardzo niskich stóp procentowych, bardzo łatwo jest jednak znaleźć konta oszczędnościowe, które dadzą zarobić kwotę większą lub podobną, niż najlepsze lokaty bez żadnych dodatkowych warunków. Inną sprawą jest pewność zysku. Jeżeli zależy Ci na tym, by od razu znać jego wysokość, lepiej weź pod uwagę lokaty bankowe o stałym oprocentowaniu. Więcej szczegółów na temat ofert zawierają ranking lokat i ranking kont oszczędnościowych, który w szybki i łatwy sposób pozwala porównać dane produkty.

Kolejna ważna kwestia to opłaty za prowadzenie lokaty czy konta oszczędnościowego. W obu przypadkach banki nie nakładają żadnych dodatkowych taryf za samo założenie produktu. Jeżeli chodzi o lokaty, to te produkty nigdy nie są obwarowane opłatami za ich prowadzenie – oczywiście poza konsekwencjami w postaci utraty odsetek po wcześniejszej rezygnacji ze współpracy z bankiem. Wyjątkowym przypadkiem może być sytuacja, w której instytucja wymaga od deponenta dodatkowo założenia ROR-u, z którym wiążą się opłaty, np. za kartę czy wypłacanie gotówki w obcym bankomatu. Wówczas trzeba liczyć się z wydatkami, jednak de facto nie dotyczą one samej lokaty. Co innego jednak konta oszczędnościowe. Dość znaną praktyką na polskim rynku tego typu produktów jest opłata za zbyt częste wypłacanie środków z depozytu. Co to znaczy? Standardem dopuszczalnym przez banki jest jedna darmowa wypłata na miesiąc, nie jest to jednak sztywna reguła. Kolejne „nadprogramowe” wypłaty wiążą się z należnościami dla instytucji. Można spotkać także banki, które wymagają opłaty za samo prowadzenie konta oszczędnościowego – np. w przypadku niespełnienia narzucanych przez instytucję dodatkowych warunków.

Co się bardziej opłaca – lokata czy konto oszczędnościowe?

A skoro już o tych mowa, to w mniej więcej równym stopniu wiążą się z nimi zarówno konta oszczędnościowe czy lokaty bankowe. Często najatrakcyjniejsze oferty mogą stać się udziałem wyłącznie nowych klientów. Inny wymóg to posiadanie ROR-u w banku, w którym chcemy założyć produkt oszczędnościowy. Z tym często wiąże się też konieczność utrzymywania właściwego salda na owym koncie lub zapewnianie na niego regularnych wpływów – w przeciwnym razie klient może pożegnać się z korzystnym oprocentowaniem. Inną sprawą są ograniczenia co do początkowej kwoty, jaką można umieścić na koncie oszczędnościowym czy lokacie. Banki określają ją w postaci widełek. Może się więc zdarzyć tak, że interesujący, wysokooprocentowany produkt przejdzie Ci koło nosa, bo zgromadzona przez Ciebie suma jest zbyt mała lub przewyższa górną granicę.

W ostatecznym rozrachunku to, czy lepsza będzie lokata bankowa, czy konto oszczędnościowe, zależy wyłącznie od Twoich potrzeb. Zanim zdecydujesz się na konkretny produkt, rozważ, czy możesz sobie pozwolić na powiązane z nim ewentualne dodatkowe opłaty czy zobowiązania stawiane przez bank. Po zapoznaniu się ze specyfiką kont oszczędnościowych i lokat na pewno łatwiej będzie Ci znaleźć właściwą metodę oszczędzania dla siebie.